Forum matfizu Rybnik 2005

Mglisty · Wysłany: Nie 23:33, 04 Mar 2007 Temat postu: Trafne prezenty na urodziny. :D

Dzisiaj widziałem fajną koszulkę z napisem LOSER - wprost idealna na prezent. Twisted Evil

Lookash00j nie powstydziłby się koszulki love linux.

Czas rozpocząć konkurs na najgorsze prezenty! Mogą być także z przypisami dla kogo i dlaczego Cool

Będą nagrody. Very Happy

Triss · Wysłany: Pon 1:14, 05 Mar 2007 Temat postu:

Mglisty ma w maju urodziny i już zagaduje;p;

Mglisty · Wysłany: Pon 1:21, 05 Mar 2007 Temat postu:

Nie, bo oglądałem great teachera onizukę i tam koleś miał ksozulke z napisem loser Very Happy

Od razu mi się lyski skojarzył. Very Happy

Xilexio · Wysłany: Pon 20:02, 05 Mar 2007 Temat postu:

Najgorszy prezent?

Ja.

Fabregas · Wysłany: Pon 21:44, 05 Mar 2007 Temat postu:

ja chce różowe polo od Pierre Cardin

Zenon · Wysłany: Pon 22:23, 05 Mar 2007 Temat postu:

Prezent dla..... Jasia Smile

Choć to universalne.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mglisty · Wysłany: Pon 22:35, 05 Mar 2007 Temat postu:

Yasiu wolałby cukierkowy stanik, albo zestaw Very Happy

Mglisty · Wysłany: Wto 19:18, 06 Mar 2007 Temat postu:

Na dzień kobiet: [link widoczny dla zalogowanych]

Xilexio · Wysłany: Wto 21:29, 06 Mar 2007 Temat postu:

Najlepszy prezent - dobrze naostrzona, tradycyjnie produkowana katana

Najgorszy - filmik ukazujący niszczenie tej katany

Mglisty · Wysłany: Wto 21:41, 06 Mar 2007 Temat postu:

To smutne

Chodzi ci o dobrze wypolerowaną scythe katanę s775 czy o skuter suzuki katana? Filmiku niszczenia obu bym nie zdierżył.

Xilexio · Wysłany: Śro 19:20, 07 Mar 2007 Temat postu:

Chodziło mi o katanę w sensie tradycyjnie robiony, idealnie ostry, wspaniały, dekorowany samurajski miecz, który tnie bez oporu wszystko co stanie na jego niszczycielkiej drodze jako ten smok siejący postrach wśród mieszkańców wioski paląc ją i zabijając dla zaspokojenia głodu i żądzy krwi jej mieszkańców.

Wyszło mi porównanie homeryckie Twisted Evil

Volrath · Wysłany: Śro 21:15, 07 Mar 2007 Temat postu:

Wyszła ci bzdura bez sensu.
"postrach wśród mieszkańców wioski paląc ją i zabijając dla zaspokojenia głodu i żądzy krwi jej mieszkańców. " - to co, oni giną sycąc się własną krwią?
Czegośty się naoglądał? Za dużo Holiłudu.....może jeszcze katany wysadzane rubinami i diamentami? Ornamentyka katan raczej nie jest przesadnie bogata - i obejmuje rękojeść i ewentualnie jelec(to może być niefachowe określenie, więc się nie czepiać), chyba że masz ją nie dla cięcia, a dla wiszenia nad kominkiem.
Mam książkę "Broń wschodnia" i korzystam z obrazków w niej - co widzę, to opisuję.

Xilexio · Wysłany: Śro 22:20, 07 Mar 2007 Temat postu:

proces wytwarzania katany był dość uroczysty, zatem zdobiono je itp.
poza tym nie napisałem że jest w całości ozdabiana.
zresztą ozdabiano głównie pochwę miecza a nie ostrze ;p

a żądza krwi jest od smoka - wyszło mi zdanie z barokową składnią w wyniku czego ciężko je odczytać.

Volrath · Wysłany: Śro 22:29, 07 Mar 2007 Temat postu:

Uroczysty? W świątyni je robiono? Był długi, ale nie rytualny! Tradycja to coś innego od obrzędu.......
No dobra. z tą pochwą jakoś mogę uznać.

Killian · Wysłany: Śro 22:33, 07 Mar 2007 Temat postu:

To nie barokowa skladnia, a błąd stylistyczny.