Forum matfizu Rybnik 2005

Killian

Qba - wlasnie o to mi chodzi - "Zarys fabuły jest, sensowny, przynajmniej takie mam wrażenie"...

Volrath

O zarysie można powiedzieć tylko, czy ma potencjał, aby uczynić zeń dobrą historię........i ten takowy ma, wg mojej opinii, bo można [można?] go ładnie porozwijać.....

Mglisty

Gwyn, ty na wszystko narzekasz.

Lepiej byłoby gdy podczas wędrówki w poszukiwaniu siostry sam zaczyna mutować - staje się silniesjzy, wyczulają mu się zmysły, itd. Doznaje "olśnienia" i razem z mutantami morduje wsyztskich ludzi Razz

Killian

Tlko czemu u ewentualnej corki mutacje nastapily wczesniej? (tzn te widoczne, bo tylko ona wie jak postepuja te niewidzoczne)...
A Gwym i tak lepszy od Jezusa, ktory sie "wstydzi" grac.

Mglisty

Bo córka bawiła się w ogródku Razz

Gwynbleidd

Ja moglbym grac, ale nie mam czasu jezdzic do czerwionki.

Jakos mi nie odpowiada ten temat na film.. Trudno jest zrobic dobry film w tematyce fantasy (w zasadzie widzialem tylko jeden takowy). Chyba ze bylby to film satyryczny.

Mglisty

To krwa nie jest FANTASY. To post-nuclear. ;p

Gwynbleidd

jeden Twoja stara

Killian

Raczej juz dwa:P
Porownaj se Mad Maxa i Władce. Troche sie roznia :p

Volrath

Och, tylko trochę.......i tu, i tam są jacyś goście, kogoś zabijają, kogoś tłuką, czegoś chcą, łażą wte i wewte.......to prawie to samo.........

Mglisty

Ci po pustyni, ci po górach. Różnicaaa.

Volrath

Tylko w krajobrazie i uzbrojeniu.....kwestia gustu, co kto woli......
Aaa i Gandalf. Jedyna różnica.

Mglisty

Gandzialf by się rpzyjął w Neuro:P

Killian

Zrobiło by się z niego szamana ćpającego Tornado :p

Mglisty

Zajob ;P