|
Forum matfizu Rybnik 2005 Reanimation!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 20:40, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A dlaczego by nie? To że w [n/w]aszym filmie nie będą efektowne, to jeszcze nie neguje tendencji ogólnoświatowego kina popularnego.......najlepszy, moim zdaniem film będzie, gdy wrzucimy do niego jakieś treści.....tak żeby bohater nie rąbał przez 90% filmu głów wrogów.......co najwyżej przez 40%. On musi mieć także: a)motywy b)jakieś wspomnienia c) skrupuły d)jakąś ogólną filozofię życiową
e) jakiś rodzaj etyki f)cel [c niekoniecznie, d może brzmi zbyt dziwnie, ale filozofia życiowa może się także opierać na założeniu "to co żywe jest złe, więc tnij wszystko co sie rusza"; także etyka nie musi być moralnie wzniosła....]
Ogólnie, ten bohater musi być człowiekiem a nie maszynką do mięsa, powinien mieć także jakieś uczucia [ale bez przesady - nie chodzi mi o to żeby melodramat robić]....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mglisty
El Adminio
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:18, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To już o melodramat zakrawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 22:20, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wolałbyś teksańską masakrę piłą mechaniczną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Killian
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Turmgever, wsi należącej do Księcia-Elektora Middenlandu Todbringera. Liczba mieszkańców: 53.
|
Wysłany: Czw 22:58, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale patrz. Taki koles jak idzie bo ma cel... To po drodze spotka na przykald osade. Ktora bedzie dzis w nocy atakowana... Atak NIE musi byc glownym watkiem? Poza tym nie klocic sie, bo i tak ja to bede musial zrobic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mglisty
El Adminio
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:58, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jak chodzi o gore na ekranie, to masz tego linka.
A [link widoczny dla zalogowanych] z kolei jest fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 7:47, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Killu: ustalić, że będzie bohater, który ma jakiś cel, i spotyka osadę, to jest prosto. Ale ustalić cel bohatera, przyczyne, dla którego doń dąży, rzec coś o osadzie to już nie tak prosto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mglisty
El Adminio
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:50, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tylko psioczysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 11:52, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale przynajmnie coś wnoszę......a nie tylko uprawiam PiSane krytykanctwo [dobra, wiem, moje pomysły są nic nie warte, ale przynajmniej mam już ze 6 zalążków scenariuszy, ale nie dam ich na forum bo się wsytdzę, są głupie]...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mglisty
El Adminio
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:47, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem wiem, ale moje pomysły są:
a) głupie
b) bardzo głupie
c) nierealne do zrealizowania bez gazyliona dolarów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:14, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czy gazylion dolarów to dowolna ilośc dolarów pochodząca ze sprzedaży gazu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mglisty
El Adminio
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:31, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A masz jakiś? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:40, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Z przykrością stwierdzam że brakło.
Oto wspaniałe i genialne (bo mojego autorstwa) a nade wszystko debilne i nudne zarysy scenariuszy opracowane przez mnie!:
1.) Pograniczna wioska na ternach o silnym niedoborze jakiegoś surowca - np. wody, drewna, czegośtam potrzebnego. Bohaterem naczelnik wioski, który przewiduje że wkrótce o zdobycie tego surowca wszyscy zaczną się tłuc. Próbuje uchronić wiochę przed wojną, ale mu się to nie udaje - wiocha połowicznie zniszczona. Uznaje to za swoją osobistą klęskę, więc żeby dla samego siebie odzyskać honor, rusza w poszukiwaniu owego surowca, by umożliwić odbudowanie osady - wszak ocaleni mieszkańcy nie chcą opuszczać ziemi ojców.........
2. Wojna, jedno państwo atakuje inne. Broniący się dostają tęgie cięgi, muszą się co chwila wycofywac, wróg szybko zajmuje połacie ziemi, niszczy miasta, a jego okrucieństwo tak jest sławnym, że ludność cywilna ucieka co tchu. Dwaj wojownicy, którzy ocaleli lub - co będzie lepsze - uciekli z pola bitwy - po dniu ukrywania się wracają do miasta rodzinnego, którego nie zastają........same zgliszcza. Każdy z nich miał w owym mieście rodzinę; teraz chce ją odnaleźć. Jednakże, zostali za linią frontu.........
3. Szalonemu wynalazcy ktoś ukradł projekt zabawki. Urażony szaleniec skrzykuje zabijaków i rusza tropem złodzieja.
4. Dwie położone niedaleko od siebie wioski. W jednej z nich odnaleziono stare dokumenty mówiące o rozgraniczeniu między nimi - w związku z tym, w majestacie prawa kilka hektarów ziemi przechodzi z rąk wioski 1 do wioski 2. Po pewnym okresie w wiosce 1 ktoś rozpuszcza pogłoski, że dokumenty były sfałszowane, a ziemia została podstępnie skradziona; następuje podział wśród mieszkańców, wielu chce napaść na wioskę 2 i odzyskać pola. [Oczywiście, do wojny powinno dojść. Krwawy odwet. Ale na końcu dokumenty okazują się byc prawdziwe: agresja była kompletnie nieuzasadniona i niesprawiedliwa: nikomu jednak to nie przeszkadza, za wyjątkiem jednego wrażliwca, który popełnił samobójstwo.........]
5. Kraj rządzony przez n<4 braci. Jedynego, czego nie można im zarzucić to uczciwość i wzajemna lojalność - tworzą dość zwarty team. Mimo moralnej wzniosłości w kwestii polityki są kompletnymi debilami, głupimi zarządzeniami rujnują kraj; nie chcą słuchać doradców: mają wizję i ją chcą realizować, a wiadomości z kraju po prostu ignorują. Nie są źli, tylko ślepi i odporni na rzeczywistość. Narasta więc opozycja. Wraz z ubożeniem kraju dzieli się na dwa nurty: jeden optuje za rewolucją, drugi za pokojowym rozwiązaniem sytuacji. Oba jednak mają poważne wątpliwośći: pierwszy - czy tępy lud wesprze powstanie?, drugi natomiast - jak w ogóle można pokojowo dać odpór głupocie? Pojawiają się też zwolennicy trzeciej drogi - uważają, iż należy zwrócić sie o pomoc, wsparcie i opiekę do władcy sąsiedniego kraju, który, co prawda, zaprowadził u siebie porządek i dobrobyt, jednak znany jest z braku skrupułów; nadto nie wiadomo, czy to czasem nie zdrada państwa?
6. Facet jest kompletnym nieudacznikiem i nie wie jak może coś zarobić. Postanawia wiec obwołać się prorokiem-misjonarzem. Zaczynając od krótkich ulotek i kazań, zdobywa wkrótce ogromną populraność, gromadząc wokół siebie drużynę fanatyków, która zaczyna stanowić dość dużą siłę. O względy proroka zaczynać zabiegają różne postacie, chcące wykorzystać jego grupę jako prywatną armię.........
I jak wam się podobają? dobra, wiem, głupie, ale może kogoś zainspirują do czegoś sensownego...........dyskusja, proszę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mglisty
El Adminio
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:43, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
W 6 główną rolę gra jezus? :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Volrath
Tańczący z neurochirurgami
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 18:46, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Może grać; niewiem dlaczego ale ja najbardziej lubię 5......choć to chyba jedyna której nie da się do końca zaadoptowac w postapokalipticu, bo wymagane są organizmy państwowe........
A teraz po kolei, wymieniać wady kolejnych! Ciekawe czy znajdziecie więcej niż ja........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|